Kultura 30.11.2007, 15:44 Notka niepolityczna: SALON czy MAGIEL? Czyli małego Frankiego ro Drodzy Salonowicze! Od jakiegoś czasu obserwuję to co dzieje sie tutaj, w tym miejscu szumnie zwanym salonem. Komentuję mało bo zwykle ręce opadają. Ale w końcu nie wytrzymałem. Bo oto Salon, pojęcie w polskim kontekście literackim...